Nie wszyscy wiedzą, iż mamy od niedawna ciekawą alternatywę współfinansowania swojej działalności ze środków krajowych. Jako jedni z pierwszych ogłaszamy, że pojawiła się szansa na dotacje finansowane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych dla inwestycji związanych z poprawą BHP. Można już składać wnioski.
Od pół roku znajdujemy się w nowej siedmiolatce współfinansowania Polski przez Unię Europejską (2014-2020). Nie ma natomiast jeszcze możliwości sięgnięcia po unijne dotacje. Wciąż czekamy, aż po długotrwałych konsultacjach nowe programy zostaną ostatecznie zatwierdzone. Już dziś wiemy, że są znikome szanse, żeby jeszcze w tym roku można było wystartować w konkursie o środki europejskie z nowej perspektywy. Na szczęście uruchomione zostały środki krajowe, tym razem wyasygnowane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych w ramach działalności prewencyjnej.
Zapytaliśmy w ZUS, jaki jest budżet całego przedsięwzięcia i jego ewentualne ramy czasowe. Otrzymaliśmy odpowiedź, że nie ma wyznaczonego terminu zakończenia projektu, a budżet ma pokryć wszystkie projekty spełniające wymagania. Nie pozostaje nic innego, tylko przygotowywać dokumentację i próbować! Nie czekając, aż ZUS weźmie przykład z instytucji unijnych i zbytnio skomplikuje całą procedurę.
W artykule przedstawiamy na co można dostać środki, ile można otrzymać dofinansowania, jakie trzeba spełnić warunki i ile mamy czasu na złożenie swojego wniosku.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przekazuje połowę zaplanowanych środków przed wykonaniem inwestycji (to też rzadkość w przypadku środków europejskich).
Na co można dostać środki ?
Finansowane będą projekty służące poprawie bezpieczeństwa pracy. Mogą one mieć charakter zarówno inwestycyjny jak i doradczy. Najbardziej atrakcyjna jest oczywiście możliwość finansowania inwestycji. Może to być zakup i instalacja:
- osłon do niebezpiecznych stref maszyn i urządzeń,
- optoelektrycznych urządzeń ochronnych (kurtyn świetlnych, skanerów laserowych itp.),
- urządzeń ochronnych czułych na nacisk (mat, podłóg, obrzeży, krawędzi itp.),
- elementów systemów sterowania realizujących funkcje bezpieczeństwa (oburęcznych urządzeń sterujących, urządzeń blokujących zezwalających, wyłączników krańcowych itp.),
- kabin i obudów dźwiękoizolacyjnych lub dźwiękochłonnoizolacyjnych,
- obudów, osłon i ekranów chroniących przed promieniowaniem optycznym, hałasem oraz polami elektromagnetycznymi,
- wyrobów i ustrojów przeciwdrganiowych (wibroizolatorów, amortyzatorów itp.),
- neutralizatorów elektryczności statycznej,
- urządzeń oczyszczających powietrze (np.: filtrów, filtropochłaniaczy itp.),
- urządzeń i elementów wentylacji,
- urządzeń służących poprawie bezpieczeństwa pracy na wysokości,
- urządzeń służących ograniczeniu obciążenia układu mięśniowo-szkieletowego przy pracach ręcznych związanych z przemieszczaniem ciężkich ładunków,
- urządzeń służących poprawie bezpieczeństwa pracy w przypadku narażenia na szkodliwe czynniki biologiczne.
W ramach projektu można zakupić również środki ochrony indywidualnej dla pracowników. Oprócz inwestycji twardych w ramach dofinansowania można uzyskać również środki na działania miękkie – doradcze. Dotyczyć one mogą:
- przeprowadzenie identyfikacji zagrożeń w miejscu pracy i ocena ryzyka zawodowego związanego z tymi zagrożeniami,
- wykonania pomiarów stężeń i natężeń szkodliwych czynników, występujących w miejscu pracy np: hałas, drgania, promieniowanie elektromagnetyczne, pyły, nadmierne obciążenie wysiłkiem fizycznym,
- dokonania doboru środków ochrony indywidualnej do zidentyfikowanych zagrożeń (bez uwzględniania kosztów zakupu tych środków),
- przeprowadzenie analizy i oceny ergonomiczności miejsc pracy,
- wykonania oceny bezpieczeństwa maszyn i instalacji technicznych,
- opracowania projektów technicznych środków ochrony zbiorowej lub instalacji innego sprzętu ochronnego na stanowiskach pracy.
Interesujące jest to, że w ramach jednego wniosku można ubiegać się o sfinansowanie działań inwestycyjnych jak i doradczych.
Ile można otrzymać ?
Wysokość dotacji zależy od wielkości firmy, liczonej ilością zatrudnionych pracowników:
Przedsiębiorstwo | Ilość pracowników | Poziom dotacji | Maksymalna kwota dotacji | ||
doradztwo | inwestycje | łącznie | |||
Mikro | 1 – 9 | 90% | 40.000 zł | 60.000 zł | 100.000 zł |
Małe | 10 – 49 | 80% | 60.000 zł | 90.000 zł | 150.000 zł |
Średnie | 50 – 249 | 60% | 80.000 zł | 180.000 zł | 260.000 zł |
Duże | 250 i więcej | 20% | 100.000 zł | 300.000 zł | 400.000 zł |
Jak widać na powyższej tabeli, małe firmy (których w branży jest najwięcej) mogą zakupić instalacje, urządzenia służące poprawie bezpieczeństwa o wartości 90.000 zł – inwestując jedynie 9.000 zł. Nawet w przypadku firm średnich poziom dofinansowania (60%) jest atrakcyjny, gdyż w przypadku środków europejskich i firm średnich często spada poniżej 50%.
Jakie trzeba spełnić warunki ?
Przede wszystkim trzeba reprezentować firmę, która odprowadza składki do ZUS. Następnie trzeba złożyć wniosek, który jest weryfikowany przez ZUS. Po pozytywnej weryfikacji, podpisywana jest umowa i w przeciągu 14 dni przekazywana jest połowa zaplanowanych środków. Następnie następuje odbiór projektu przez eksperta z dziedziny, której dotyczył wniosek. Po pozytywnym odbiorze w terminie 30 dni następuje wypłata drugiej transzy środków.
Przy rozpatrywaniu wniosku liczy się kategoria ryzyka poszczególnych grup działalności, pierwszeństwo mają te o wyższej kategorii. Przykładowo w przypadku działalności polegającej na produkcji mebli, kategoria ryzyka wynosi 7, produkcja wyrobów z drewna – 9 (Maksymalne wartości to np.: 14 – wydobywanie węgla, lub 13 leśnictwo i pozyskiwanie drewna). Działalność gospodarcza prowadzona w branży drzewnej charakteryzuje się więc wysoką kategorią ryzyka – co stawia wnioski o dotację z tej branży już na starcie na wysokiej pozycji.
Ile mamy czasu ?
Wnioski można już składać. Zapytaliśmy w ZUS, jaki jest budżet całego przedsięwzięcia i jego ewentualne ramy czasowe. Otrzymaliśmy odpowiedź, że nie ma wyznaczonego terminu zakończenia projektu, a budżet ma pokryć wszystkie projekty spełniające wymagania. To też lepiej, niż w wypadku środków europejskich, gdzie zazwyczaj terminy są karkołomne a budżety (szczególnie na inwestycje) dość mocno ograniczone.
Nie pozostaje nic innego, tylko przygotowywać dokumentację i próbować! Nie czekając, aż ZUS weźmie przykład z instytucji unijnych i zbytnio skomplikuje całą procedurę.
***
Autorem artykułu jest Dariusz Rutkowski – specjalista od dotacji w sektorze leśnym i drzewnym, prezes Forest Consulting Center Sp. zo.o. – spółki zajmującej się m.in. doradztwem w pozyskiwaniu funduszy i dotacji ze środków unijnych. Na ponad 80 złożonych wniosków przez firmę tylko dwa zostały odrzucone z powodu niezależnego od FCC tj. wykluczenia działalności usługowej w leśnictwie i nieskutecznego dostarczenia przez Urząd Marszałkowski pisma w sprawie uzupełnień.